Na Alzackiej Drodze Wina

Czas wydarzenia:

Miejsce wydarzenia:

Zgłoś zainteresowanie

Opis wydarzenia:

Alzackie wino to nie musi być miłość od pierwszego wejrzenia. Może dlatego Alzatczycy wymyślili pułapkę nazwaną „Droga Wina”? Jedzie człowiek taką drogą i wpada, sam nie wie kiedy. Z początku wina są „niezbyt francuskie” i „zupełnie nie-bordoskie”.  Potem, po kilku podejściach: „tak, dużo tych białych, ale niektóre mają coś w sobie”. Aż w końcu przepada się na amen.

Aromatyczne muscaty i gewurztraminery, tłuste pinot gris, wybitne rieslingi, znakomite pinot blanc, rasowe pinot noir. I jeszcze musujące cremant! A wina słodkie? Późne zbiory, wina botrytyzowane? Alzacka Route des Vins ma 170 km długości i prowadzi pomiędzy pasmem Wogezów a brzegiem Renu.

Tej przygodzie przyświeca zasada „minimum wysiłku, maksimum zysku”, nie traci się tu czasu na podróż pomiędzy winiarniami. Odległość między dwoma świetnymi adresami często nie przekracza kilkuset metrów. Na piechotę? Może i rozsądniej, bo degustacje bywają długie. Większość winiarzy produkuje co najmniej kilkanaście różnych win. Powód jest prosty: ćwierć hektara po dziadku tu, trzy rzędy krzewów po wuju tam. Osobno różne terroirs. I starsze roczniki, żeby porównać. A na koniec słodkie.

Zazwyczaj jest drogo. Trudno! Bo te wina to nie musi być miłość od pierwszego wejrzenia, ale…

www.route-des-vins-alsace.com

Musisz się zalogować